Zimą problem suchych, szorstkich, a nawet popękanych dłoni dotyka bardzo wiele osób. To nie tylko kwestia estetyki – pęknięcia mogą boleć, szczypać, a nawet sprzyjać infekcjom. Dobra wiadomość jest taka, że w większości przypadków da się temu skutecznie zapobiec dzięki odpowiedniej pielęgnacji i kilku prostym nawykom.
Dlaczego dłonie zimą tak mocno wysychają?
Co dzieje się z barierą skóry?
Skóra dłoni ma naturalną „tarczę ochronną” – barierę hydrolipidową, złożoną m.in. z lipidów (tłuszczów) i białek, która:
- zapobiega ucieczce wody z naskórka,
- chroni przed czynnikami drażniącymi z zewnątrz.
Gdy ta bariera zostaje uszkodzona, woda szybciej odparowuje, a skóra staje się sucha, szorstka, podatna na mikropęknięcia i stan zapalny. Dermatolodzy podkreślają, że zimą bariera jest szczególnie obciążona, ponieważ łączą się ze sobą różne niekorzystne czynniki: zimne powietrze, niska wilgotność na zewnątrz, suche, ogrzewane powietrze w pomieszczeniach oraz gorące prysznice i częste mycie rąk.
Zimno, wiatr i niska wilgotność
Badania opisujące zimową suchość skóry (tzw. xerosis) pokazują, że niska temperatura i niska wilgotność znacząco zwiększają utratę wody przez naskórek. Skóra jest wtedy gorzej natłuszczona, bardziej ściągnięta, podatna na łuszczenie i pęknięcia.
Dłonie są na to wyjątkowo narażone, bo:
- są często odsłonięte,
- mają stosunkowo mało gruczołów łojowych,
- są non stop używane.
Częste mycie i środki dezynfekujące
Od czasu pandemii często myjemy i dezynfekujemy ręce – to ważne z punktu widzenia higieny, ale dla skóry może być destrukcyjne. Przeglądy naukowe pokazują, że:
- częste mycie rąk detergentami i klasycznymi mydłami jest jedną z głównych przyczyn tzw. przewlekłego drażniącego zapalenia skóry rąk (irritant contact dermatitis),
- podobnie działa intensywne używanie niektórych środków dezynfekujących, zwłaszcza bez późniejszego użycia emolientów,
- u osób z już istniejącymi chorobami skóry (np. AZS) problem nasila się jeszcze bardziej.
„Mokra praca” i rękawiczki ochronne
Europejskie i międzynarodowe wytyczne dotyczące wyprysku rąk wskazują, że tzw. „wet work” – częsty kontakt z wodą, detergentami, środkami czyszczącymi, a także długie noszenie rękawiczek – to silny czynnik ryzyka przewlekłych problemów skórnych dłoni.
Dotyczy to m.in.:
- pracowników służby zdrowia,
- osób sprzątających, gastronomii, fryzjerów,
- rodziców/opiekunów, którzy często zmywają, piorą ręcznie, sprzątają.
Suche dłonie a wyprysk (egzema) – kiedy problem jest poważniejszy?
Nie każda suchość to od razu choroba, ale dłonie zimą bardzo często rozwijają tzw. wyprysk rąk (hand eczema) – szczególnie, jeśli skóra jest stale podrażniana.
Organizacje zajmujące się egzemą podkreślają, że wyprysk rąk może mieć charakter:
- drażniący (irritant contact dermatitis) – np. od detergentów, częstego mycia,
- alergiczny – reakcja na konkretną substancję (np. składniki kosmetyków, gumę w rękawiczkach),
- związany z atopowym zapaleniem skóry (AZS) – u osób z atopią dłonie są szczególnie wrażliwe.
Objawy wyprysku rąk mogą obejmować:
- silną suchość i łuszczenie,
- zaczerwienienie, obrzęk, świąd,
- pęknięcia, szczeliny, czasem sączące zmiany,
- drobne pęcherzyki (zwłaszcza przy tzw. wyprysku potnicowym).
Jeżeli Twoje dłonie nie reagują na domową pielęgnację emolientami, a skóra jest mocno zaogniona, swędząca, z nawracającymi zmianami – to sygnał, żeby skonsultować się z dermatologiem, który może wdrożyć leczenie farmakologiczne (np. maści sterydowe, inhibitory kalcyneuryny, a w ciężkich, przewlekłych przypadkach nawet leczenie ogólne).
Jak pielęgnować suche, popękane dłonie zimą – co mówi dermatologia?
Delikatne mycie rąk
Wytyczne dotyczące wyprysku rąk i zaleceń dla osób z egzemą są bardzo zgodne: mycie rąk musi być możliwie łagodne.
Co to oznacza w praktyce?
- Letnia, nie gorąca woda
Gorąca woda rozpuszcza lipidy w płaszczu hydrolipidowym i przyspiesza wysuszenie skóry. - Zamiast klasycznych mydeł – łagodne środki myjące
- syndety („mydła bez mydła”),
- emulsje myjące,
- produkty myjące z dodatkiem emolientów, często rekomendowane przy AZS.
- Dokładne, ale delikatne osuszanie
- najlepiej miękki ręcznik,
- nie trzeć energicznie, tylko delikatnie przykładać ręcznik do skóry.
- Krem zaraz po myciu
Organizacje dermatologiczne i wytyczne przy wyprysku rąk podkreślają, że emolient powinien być stosowany po każdym myciu rąk – to kluczowy element terapii i profilaktyki.
Jeśli Twoja skóra jest wrażliwa, przesuszona lub skłonna do AZS, szczególnie dobrze sprawdzi się delikatna emulsja myjąca bez SLS i silnych detergentów. Przykładem takiego rozwiązania jest nasza emulsja myjąca Mangomica do ciała i rąk – oparta na łagodnych substancjach myjących i składnikach nawilżających, które pomagają oczyścić skórę bez naruszania jej bariery ochronnej.
Jak dobrać krem do rąk zimą?
W literaturze medycznej i przeglądach dotyczących nawilżaczy wyróżnia się kilka grup składników:
- Humektanty – przyciągają wodę do naskórka
- np. gliceryna, mocznik (w niższych stężeniach), kwas hialuronowy.
- Emolienty – zmiękczają, wygładzają i uzupełniają lipidy w warstwie rogowej
- np. oleje roślinne, masła roślinne (np. shea), estry, skwalan.
- Składniki okluzyjne – tworzą film, który ogranicza ucieczkę wody
- np. petrolatum (wazelina), parafina, lanolina, niektóre oleje mineralne.
Dermatolodzy i producenci dermokosmetyków do bardzo suchej skóry dłoni często rekomendują kremy i maści, które łączą te trzy funkcje, np.:
- gliceryna + mocznik + wazelina
- gliceryna + ceramidy + masło roślinne
W praktyce idealnym przykładem takiego działania jest nasz balsam Mangomica – oparty na nierafinowanym maśle mango, emolientach roślinnych i składnikach pomocnych w regeneracji bariery hydrolipidowej. Jego odżywcza, półtłusta formuła sprawia, że świetnie sprawdza się również jako krem do rąk zimą, szczególnie u osób z przesuszeniem, podrażnieniem lub skłonnością do AZS.
Na co zwracać uwagę przy suchych, popękanych dłoniach zimą?
- formuła raczej tłusta, bogata niż lekka, żelowa,
- brak intensywnych substancji zapachowych i potencjalnych alergenów (np. niektóre olejki eteryczne), szczególnie przy skórze wrażliwej lub atopowej,
- obecność wspomnianych składników: gliceryna, mocznik (w rozsądnym stężeniu), ceramidy, masła roślinne, wazelina.
Jak często smarować dłonie?
W zaleceniach dla osób z wypryskiem rąk powtarza się jedna myśl:
Emolient powinno się nakładać często i regularnie – kilka razy dziennie.
W praktyce zimą warto:
- stosować krem po każdym myciu rąk,
- mieć małe opakowanie w torebce/plecaku i stosować „z automatu”,
- dodatkowo na noc – bardziej „terapeutyczny” rytuał (o tym niżej).
Nocna regeneracja – jak odbudować zniszczoną skórę dłoni?
W poradach ośrodków dermatologicznych i towarzystw naukowych często pojawia się metoda: „gruba warstwa maści + bawełniane rękawiczki na noc”.
Jak to zrobić?
- Wieczorem umyj dłonie łagodnym środkiem i letnią wodą.
- Delikatnie osusz ręcznikiem, tak aby skóra była lekko wilgotna.
- Nałóż grubą warstwę kosmetyku o formule maści– z dużą zawartością wazeliny, masła roślinnego, ceramidów.
- Załóż cienkie bawełniane rękawiczki (dostępne w aptekach, sklepach medycznych).
- Prześpij w nich noc.
Badania i rekomendacje kliniczne wskazują, że takie postępowanie zwiększa wchłanianie składników, zmniejsza utratę wody i przyspiesza gojenie pęknięć.
Domowe nawyki, które mają znaczenie zimą
Oprócz kremów, codzienne nawyki bardzo mocno wpływają na kondycję skóry dłoni.
Ochrona przed zimnem i „mokrym domem”
- Rękawiczki na zewnątrz – najlepiej z materiału, który nie drażni (np. miękka wełna z podszewką, polar, bawełna).
- Rękawiczki ochronne przy sprzątaniu i zmywaniu – lateks/nitril z bawełnianą lub flizelinową wyściółką, aby zminimalizować kontakt skóry z wodą i detergentami.
- Unikaj długiego moczenia rąk w wodzie (np. przy ręcznym praniu, myciu podłogi).
Ogrzewanie a wilgotność powietrza
Zimą w mieszkaniach mamy suche, ogrzewane powietrze, które – jak pokazują opracowania dermatologiczne – istotnie przyspiesza wysuszenie skóry.
Warto:
- korzystać z nawilżaczy powietrza lub chociaż pojemników z wodą na kaloryferach,
- wietrzyć mieszkanie,
- nie przegrzewać sypialni (lepiej nieco chłodniej, ale z dobrym okryciem).
Prysznic i kąpiel
Dermatolodzy podkreślają, że długie, gorące kąpiele to wróg suchej skóry. Zalecenia są jasne:
- kąpiel lub prysznic w ciepłej, ale nie gorącej wodzie,
- raczej krócej niż dłużej,
- emolient na całe ciało i dłonie w ciągu 3 minut po wyjściu spod prysznica, kiedy skóra jest jeszcze lekko wilgotna.
Kiedy suche, popękane dłonie zimą wymagają leczenia u lekarza?
Wytyczne dotyczące wyprysku rąk i kontaktowego zapalenia skóry podkreślają, że samo stosowanie kremów nie zawsze wystarczy. Konieczna jest konsultacja z dermatologiem, gdy:
- skóra jest bardzo zaczerwieniona, obrzęknięta, mocno swędzi,
- pojawiają się pęcherzyki, sączenie, strupy,
- pęknięcia są głębokie, bolesne, utrudniają codzienne funkcjonowanie,
- zmiany nawracają mimo starannej pielęgnacji,
- istnieje podejrzenie, że problem nasila kontakt z konkretną substancją (np. rękawiczki, kosmetyk, środek czystości) – może to być alergiczne kontaktowe zapalenie skóry.
Co może zaproponować dermatolog?
W zależności od przyczyny i nasilenia zmian, lekarz może:
- przepisać miejscowe glikokortykosteroidy (maści sterydowe) – zwykle w określonych, krótkich cyklach,
- zastosować miejscowe inhibitory kalcyneuryny (np. takrolimus, pimekrolimus) w leczeniu przewlekłym,
- zlecić testy płatkowe, jeśli podejrzewa alergiczne kontaktowe zapalenie skóry,
- w ciężkich przypadkach przewlekłego wyprysku rąk rozważyć leczenie ogólne
Uwaga: długotrwałe stosowanie maści sterydowych bez kontroli lekarskiej nie jest zalecane – może prowadzić do ścieńczenia skóry i innych działań niepożądanych.
FAQ – najczęstsze pytania o suche, popękane dłonie zimą
Zgodnie z zaleceniami dermatologicznymi:
–Częste stosowanie emolientów (kremów/maści do rąk) – po każdym myciu rąk i dodatkowo w ciągu dnia.
–Kremy łączące humektanty i lipidy – np. gliceryna, mocznik, ceramidy + wazelina/masła roślinne.
–Nocna kuracja z grubą warstwą maści + bawełniane rękawiczki.
–Ochrona przed zimnem i wodą – rękawiczki na dworze, rękawice ochronne przy sprzątaniu.
Jeśli mimo tego po 2-3 tygodniach poprawa jest niewielka albo skóra wygląda na chorobowo zmienioną (wyprysk), warto zgłosić się do dermatologa.
W zaleceniach dla osób z wypryskiem rąk i suchą skórą pojawia się rekomendacja, by emolient nakładać wielokrotnie w ciągu dnia:
–po każdym myciu rąk,
-przed wyjściem na mróz,
-zawsze, kiedy dłonie zaczynają wydawać się „ściągnięte” lub suche.
Można przyjąć zasadę, że zimą krem do rąk jest jak balsam do ust – stosujemy go nie raz dziennie, tylko tyle razy, ile skóra potrzebuje.
Częste używanie dowolnych środków do higieny rąk – zarówno mydeł, jak i niektórych środków dezynfekujących – może prowadzić do drażniącego zapalenia skóry rąk i nasilenia suchości.
Badania nad higieną rąk pokazują jednak, że:
-niektóre preparaty na bazie alkoholu z dodatkiem emolientów mogą być lepiej tolerowane niż częste mycie rąk mydłem,
-kluczowe jest natychmiastowe zastosowanie emolientu po higienie rąk.
Jeśli masz skłonność do suchej skóry i wyprysku, warto wybierać środki dezynfekujące z dodatkiem składników nawilżających i zawsze mieć przy sobie krem do rąk.
W aktualnych europejskich wytycznych dotyczących AZS podkreśla się, że codzienna, systematyczna terapia emolientami jest podstawą leczenia, również dla skóry dłoni.
Przy AZS i alergiach kontaktowych szczególnie ważne jest:
-stosowanie produktów bezzapachowych, hipoalergicznych,
-unikanie znanych alergenów (np. niektóre konserwanty, zapachy, składniki gumy w rękawiczkach),
-noszenie rękawic ochronnych przy „mokrej pracy” z odpowiednią podszewką,
-szybka reakcja na pierwsze objawy zaostrzenia – czasem wymaga to krótkiego cyklu maści sterydowej przepisanej przez lekarza.
Podsumowanie
Główna przyczyna suchych, popękanych dłoni zimą to osłabiona bariera hydrolipidowa skóry – przez zimno, wiatr, suche powietrze w ogrzewanych pomieszczeniach oraz częste mycie rąk detergentami.
Objawy: suchość, szorstkość, zaczerwienienie, pęknięcia, pieczenie, czasem wyprysk (egzema) na dłoniach.
Podstawą leczenia i profilaktyki są:
- delikatne mycie (łagodne produkty, letnia woda),
- częste stosowanie emolientów – kremów/maści z gliceryną, mocznikiem, ceramidami, wazeliną, masłami roślinnymi,
- ochrona mechaniczna (rękawiczki przy zimnie i „mokrej pracy”).
Na noc świetnie sprawdza się gruba warstwa tłustej maści + bawełniane rękawiczki.
Do lekarza dermatologa warto zgłosić się, gdy pęknięcia są głębokie, bolesne, długo się nie goją, skóra mocno swędzi, pojawiają się pęcherzyki lub nawracające ogniska wyprysku – może to być wyprysk rąk wymagający leczenia farmakologicznego.




